W tym bardzo krótkim poście chciała bym przedstawić trzy piosenki które towarzyszyły miprzez cały miesiąc sierpień. Wiem, że nie jest to notka z serii tych „twórczych”, lecz bardzo bym chciała podzielić się z wami piosenkami bez, których sierpień nie były taki jaki był.
uwielbiam ,,Lights on". Moje pierwsze wrażenie bylo takie, że piosenkarka trochę falszuje. aczkolwiek po drugim przesluchaniu nie moglam się odkleic od niej.:D piosenka ma w sobie to coś .:)
pozdrawia mserdeccznie i zapraszam do obserwowania mojego bloga: fascinatina.blogspot.com
uwielbiam ,,Lights on". Moje pierwsze wrażenie bylo takie, że piosenkarka trochę falszuje. aczkolwiek po drugim przesluchaniu nie moglam się odkleic od niej.:D piosenka ma w sobie to coś .:)
OdpowiedzUsuńpozdrawia mserdeccznie i zapraszam do obserwowania mojego bloga: fascinatina.blogspot.com
Martyna... ja równiez nie mogę się od niej odkleić ;))
OdpowiedzUsuń