wtorek, 31 lipca 2012

Kosmetyczni ulubieńcy lipca 2012


Minęła już połowa moich wakacji, czyli czas na ulubieńców. Jak zwykle więcej w nich jest kosmetyków pielęgnacyjnych niż kosmetycznych, ale w końcu pielęgnacja jest bardzo ważna.
Opisze dane produkty krótko, ale możecie się spodziewać ich recenzji, jak ich jeszcze nie ma. Jeśli chcecie zobaczyć jakąś recenzje szybciej to piszcie, postaram się napisać ją jak najszybciej.


* Avon planet spa dead sea minerals facial mud mask maseczka błotna do twarzy z minerałami z Morza Martwego- dobra maseczka nawilżajaca. Ostatnio pojawiło mi się na twarzy kilka małych niechcianych kolegów, które trochę zniwelowała RECENZJA
* Avon care firming body lotion- przepiekny zapach oraz dobre nawilżenie (wkrótce recenzja)


* Editt Cosmetics wazelina kosmetyczna z rokitnikiem- używam na noc i usta są nawilżone na cały dzień (wkrótce recenzja)
* Garnier Ultra Doux après shampooing crème fondante au lait de vanilla et pulpe de papaye odżywka do włosów- super sprawdza się do włosów średnio/ mało suchych- doskonale je nawilża i pozostawia świetny zapach na włosach RECENZJA


* Adidas woda toaletowa natura vitality- wygrałam w rozdaniu i okazało się, że jest to mój zapach (wkrótce recenzja)
*
Garnier skin mineral essentials płyn do demakijażu oczu- (recenzja niebawem)


* Maybelline New York the Colossal- pogrubia i lekko wydłuża


Jacy są wasi ulubieńcy?

Buziaki

Wiola


4 komentarze:

  1. jestem ciekawa tego garniera, ciągle szukam idealnego kosmetyku do demakijażu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tej serii z Avonu planet spa dead sea minerals mam krem do rak, ale jakoś specjalnie nie przypadł mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam z tej serii próbki innych maseczek i byłam naprawdę bardzo zadowolona :)

      Usuń
  3. miałam próbke tej maseczki z Avon'u . polubiliśmy się :)

    OdpowiedzUsuń